| Zakrwawiona rampa | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Denerith Władczyni Diamentów
Liczba postów : 144 Points : 240 Registration date : 12/09/2009
| Temat: Zakrwawiona rampa Pon Wrz 14, 2009 8:14 pm | |
| Wielka rampa, na której dawniej "młodziaki" ćwiczyły triki na deskorolce. Jednak pewnego dnia, 12 chłopczyk zginął wykonując bardzo trudną kombinację. Na rampie widnieje wielki krzyż, i od tamtej chwili nikt tu nie przychodzi. Nazywają to miejsce "pechowym". | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 7:09 pm | |
| *Było juz icemno a na dodatek zimno, wietrze i padało. Taka pogoda mogła sprowadzić tu tylko jedną osobę. Samuel kroczył przez skatepark paląc papierosa. Podszedł do rampy i wyrzucił niedopałek w kałużę słysząc charakterystyczny suk gaszonego papierosa. Mrucząc cos pod nosem wspiął się i usiadł pod barierką gdzie nie siąpił deszcz.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:21 pm | |
| Ines nie wiadomo po co przedzierała się przez ten teren, kierując się w niewiadomym kierunku. Mrużyła oczy idąc pod wiatr i obejmowała się rękoma. Silniejszy podmuch wyszarpnął jej paczkę papierosów z kieszeni, która poleciała na ziemię, w stronę Samuela. Nie były jednak w jego zasięgu. Ines pochyliła się i podniosła je... dziwne, przecież Ines nie pali ! Co dziwniejsze wzięła je do ręki i wyrzuciła do kosza, który stał obok. Jej spryt nie pozwolił jej zobaczyć chłopaka ... była za bardzo zajęta wyrzucaniem papierosów, było za mokro i za głośno wiał wiatr by go zarejestrowała. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:25 pm | |
| I po co wyrzucasz? Mi by się przydały. *Brunet patrzył na Ines z wysokości rampy schowany pod malutki daszkiem. Był ubrany w czarne spodnie i czarna kurtke więc nie był zbytnio widoczny w panujących ciemnościach. Zaraz wychylił sie lekko tak, że teraz był właściwie nad blondynką.* Juz po spotkaniu z Kobaltem? *Zapytał z uśmiechem unosząc leciutko brwi.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:30 pm | |
| Tak się go wystraszyła, że aż się przewróciła o.o Spojrzała na niego z grymasem na twarzy, podnosząc się z mokrej ziemi. Świetnie ... mokro, zimno i jeszcze Sam zaraz się będzie na nią darł. - Nieładnie palić - mruknęła, próbując otrzepać się z wody, ale jakoś jej to nie wychodziło. Zmarszczyła brwi na pytanie o Kobalcie. W sumie nie musiała odpowiadać, bo mógł to teraz spokojnie wyczuć, skoro był dość blisko niej. - Może. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:35 pm | |
| *Pokiwał głową i nieco schował się w cieniu .* Tak... wiemy, że palenie jest złe. Tak samo jak picie i te inne. *Mruknął i jedną dłonią zsunął kaptur z głowy co znacznie pomogło w spoglądaniu na Ines.* Cóż, widzę, ze nie jesteś skora do rozmów. *Mówiąc to wzruszył lekko ramionami i znów oparł sie o barierki znikając tym samym w ciemnościach i chowając się przed deszczem.* W takim razie nie będę Ci chyba przeszkadzał. *Doszedł ja jeszcze głos, który zdawał się teraz pochodzić dosłownie z nocy. Gdyby nie fakt, że doskonale wiedziała gdzie siedzi Samuel to pewnie by tak było.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:39 pm | |
| - Niee, tylko myślałam że się wściekniesz ale zamiast tego chowasz się gdzieś w cień - wytknęła mu, że gdzieś zniknął i go nie widzi. I stała tak jak ostatnia idiotka na deszczu, patrząc w miejsce gdzie prawdopodobnie był Sam. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:42 pm | |
| Wścieknę...? Jestem spokojny, o dziwo. *Powiedział i znów wyłonił się z cienia ale tym razem wychylił sie bardziej i wyciągnął do Ines dłonie.* Zawsze możesz się schować ze mną. Dzisiaj jestem wyjątkowo spokojny a więc bez obaw. *Ostatnie słowa wypowiedział z uśmiechem wciąż czekając aż ta złapie sie jego rąk by wejść na rampę.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:46 pm | |
| Spojrzała na niego nieufnie, trochę jakby miał ją zjeść. Była już zupełnie mokra... podała mu ręce i usiadła obok niego, drżąc lekko. - Co taki spokojny ostatnio ? - uśmiechnęła się, machając lekko nogami w przód i w tył. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:50 pm | |
| Spokojny? No niieee... Ja zawsze taki jestem przecież. *Stwierdził a zaraz potem się zaśmiał. Widząc, że Ines drży, i to najprawdopodobniej z zimna, objął ją ramieniem i przesunął się bliżej.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:53 pm | |
| - Zmoczysz się - powiedziała, zerkając na niego. Ostatnio był dziwnie miły i spokojny ... ale to raczej dobrze. Przyglądała mu się z ciekawością, zastanawiając się co spowodowało tą zmianę... | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:55 pm | |
| O nie. A potem umrę od tej strasznej... wody! *Mruknął z udawanym strachem na twarzy zerkając na Ines kątem oka. Potrząsnął nią lekko a zaraz potem pogładził po mokrym ramieniu, na którym trzymał dłoń.* Co Ci jest? *Zapytał widząc jej dziwna mine a potem cmoknął w policzek jakby na pocieszenie.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Czw Lis 05, 2009 11:59 pm | |
| Kąciki jej ust powędrowały w górę, układając się w dość szeroki uśmiech. - Nic ... popatrzeć nie można ? - Zaśmiała się krótko. Hmm... jakie romantyczne miejsce... zakrwawiona rampa, jak uroczo Przestała machać nogami... najwidoczniej zagrzała się trochę. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:02 am | |
| Zależy jeszcze na co. *Przekręcił głowe trochę w bok i popatrzył przed siebie właściwie w ciemność. Zaczęło mocniej padać, no tak... kochana jesień. Samuel miał dzisiaj wyjątkowo dobry humor jdnak czym był spowodowany? Tego nawet on sam nie wiedział.* Hmm tak sobie myślę... że... *Zaczął i spojrzał na Ines a potem zwyczajnie zamilkł.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:05 am | |
| - Że co ? - zapytała od razu, unosząc lekko brwi. Ona też była teraz w dobrym nastroju, choć przed chwilą była trochę zirytowana. Ale mniejsza o to. Zmokła kura wlepiła w niego oczekujące spojrzenie. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:07 am | |
| Ciekawość to pierwszy stopień do mojego domu! Uważaj! *Pogroził jej palcem i zaśmiał się przygryzając przy tym kolczyki.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:09 am | |
| Prychnęła śmiechem, jednak nie dała się zwieść ... jak już zaczął coś mówić to ona już dopilnuje żeby dokończył. - No powiedz ... o co chodzi ? - położyła dłoń na jego ramieniu i potrząsnęła nim lekko. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:11 am | |
| O to, że... *Zaczął i znowu zamilkł robiąc do Ines takie wieeelkie oczy. Patrzył tak na nia przez chwile i znowu wybuchnał śmiechem.* Oj o nic, o nic. | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:12 am | |
| A ona wybuchła śmiechem razem z nim ... rozbrajał ją teraz. Jeszcze nigdy nie widziała żeby Sam wstydził się czegoś powiedzieć, więc to musiało być coś naprawdę ciekawego. - No mów ! Nie dam Ci spokoju... - ostrzegła go, wpatrując się w niego wesołym wzrokiem. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:14 am | |
| Znowu mnie pobijesz? Tylko nie to! *Puścił Ines i ukrył twarz w dłoniach. Chwile później zjechał nimi w dół i trzymał ręce na swojej szyi patrząc na nią ze starchem w brązowych oczach.* No dobrze powiem Ci! Tylko nic mi nie rób. | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:16 am | |
| Przygryzła dolną wargę, powstrzymując kolejne fale śmiechu. Komik jeden ! - Dobrze, dobrze ... nie pobiję Cię ani nic w tym stylu. - Obiecała, czekając z niecierpliwością na wyznanie. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:18 am | |
| *Samuel wziął głęboki oddech jakby przygotowywał sie na wielkie przemówienie.* A więc... myśle, że... mam ochote cos zrobić. *Oznajmił krzywiąc śmiesznie wargi i podnosząc jedna brew. Patrzył tak na Ines wciąz trzymając dłonie na swojej szyi.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:20 am | |
| - Taaaaak ? - uniosła lekko brwi ... mimo jego wielkiego wyznania, nadal nie miała pojęcia o co mu chodzi. - A co dokładnie ? - zapytała, nadal będąc rozbawiona niemal do łez. | |
|
| |
Samuel Nath Władca Klepsydry
Liczba postów : 388 Points : 747 Registration date : 13/12/2008
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:22 am | |
| Zobaczysz... *Zaczął sie śmiać a zaraz potem objał ja jedna ręka zas drugą unosząc lekko podbródek dziewczyny. Ucałował ja krótko w usta i spojrzał w granatowe oczy.* Chyba, że nie chcesz... *Stwierdził z usmiechem wciaz będąc w tej samej pozycji.* | |
|
| |
Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa Pią Lis 06, 2009 12:26 am | |
| - Tak się namęczyłeś... myślę, że to wszystko nie pójdzie na marne - uśmiechnęła się. Objęła go dwoma rękoma za szyję i oparła się czołem o jego czoło. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Zakrwawiona rampa | |
| |
|
| |
| Zakrwawiona rampa | |
|