|
| | Czarne jezioro | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
Spyker Zabójca
Liczba postów : 45 Points : 78 Registration date : 13/09/2009
| Temat: Re: Czarne jezioro Czw Lis 12, 2009 5:16 pm | |
| -Ta, niemalże romantyczna. Zaśmiał się, wiadome, miał to być żart, sądził więc, że i Ines to zauważy. Spojrzał na starą łajbę widoczną w oddali. [Jest chyba nie aż tak daleko od pomostu, nie? nn'] | |
| | | Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Czarne jezioro Czw Lis 12, 2009 5:22 pm | |
| Uśmiechnęła się dość szeroko, nadal patrząc przed siebie. Nie było to jednak spowodowane słowami chłopaka, a pierwszymi promieniami słońca, które rozświetliły niebo. Zerknęła na złotawą wodę, która zachłannie odbijała owe promienie i mieniła się przy każdej, najmniejszej fali. Siedziała tak w milczeniu, najwyraźniej niema z zachwytu, nie spuszczając z tego widoku spojrzenia nawet na chwilę. Po jakichś kilkunastu minutach odetchnęła i zerknęła na Spykera. - Czas na mnie - rzekła i podniosła się, nie czekając długo. | |
| | | Spyker Zabójca
Liczba postów : 45 Points : 78 Registration date : 13/09/2009
| Temat: Re: Czarne jezioro Czw Lis 12, 2009 5:29 pm | |
| -Ja jeszcze posiedzę, cześć. Powiedział i spojrzał na słońce. Wzrok jego jednak po chwili spoczął na wodzie, zamyślił się. | |
| | | Ines Kostucha
Liczba postów : 399 Points : 756 Registration date : 09/09/2009
| Temat: Re: Czarne jezioro Czw Lis 12, 2009 5:35 pm | |
| Ines rozmyła się jakby w powietrzu, nie zmieniając swojego położenia nawet o minimetr. Po chwili dało się słyszeć donośny szelest dobiegający z oddalonych o kilka metrów chaszczy. Biała kita zniknęła w krzakach, a zwierze odbiegło, osłonięte od oczu chłopaka roślinnością. Coś miauknęło w oddali i tyle dało po sobie znać. Hm, czyżby dziwny zbieg okoliczności ?
[zt] | |
| | | Colette Arcymistrz
Liczba postów : 13 Points : 36 Registration date : 29/11/2009
| Temat: Re: Czarne jezioro Wto Gru 08, 2009 12:34 am | |
| Zbytnio nie wiedząc, gdzie się udać, po prostu pozwoliła nogom 'przejąć ster'. Gdy w końcu, zza krzaków, wyłoniła się mała plaża, westchnęła cicho. Powolnym krokiem ruszyła w jej stronę. Usiadła na brzegu, a dokładniej na jakimś małym pniu drzewa leżącym na tym skrawku ziemi samotnie. Pozwoliła wzroku wędrować po horyzoncie. Ponownie westchnęła i założyła zagubiony kosmyk włosów za ucho. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Czarne jezioro | |
| |
| | | | Czarne jezioro | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |
|